MINIMALISTYCZNY PLANER „PŁYWACZKI”

149,00 

Oddaję w Wasze ręce przepiękny planer. Pomysł na niego urodził się w mojej głowie wiele wiele lat temu, kiedy z lubością wpatrywałam się w moją Teściową, malującą obrazy. To było jedno z najbardziej kojących doświadczeń w moim życiu. Obserwowanie łagodnych ruchów pędzla na płótnie, spod których miarowo wypływał nieskończony ocean. Obrazy mojej Teściowej to błogość w czystej postaci. Są rajskie, kolorowe, nierzeczywiste, a jednocześnie w jakiś sposób prawdziwe, bo wywołują w człowieku to przemiłe uczucie lekkości, pragnienie powrotu do ukochanych miejsc. I jest w tych obrazach coś, za co cenię je najmocniej. To zachwyt drugą kobietą. Przez kolejne płótna mojej Teściowej maszerują wszelkie kobiety – mają różne figury, kolory skór, włosów, każda „niedoskonałość” jest malowana z największą czułością. Dla mnie to szuka do końca szczera w swoim zachwycie nad każdą kobietą. W tamtych dniach, gdy sztaluga mojej Teściowej była centralnym punktem w naszym salonie, a jej obrazy zdobiły każdy zakątek domu, urodziło się moje małe wielkie marzenie. A gdyby tak połączyć nasze siły? Jej zacięcie malarskie i moje literackie? Naszą fascynację kobietami? Oczyma wyobraźni zobaczyłam coś na kształt książki, której okładkę zdobi jej obraz, a wewnątrz znajdują się fragmenty z mojego bloga. Nie wiem, ile lat minęło od momentu, kiedy w moim sercu wykluło się to pragnienie. Myślę, że niespełna dziesięć. To nie w drukarni planer spędził najwięcej czasu, ale w moich myślach. Lecz oto jest. Wyłonił się niczym kobiety z obrazów mojej Teściowej. Spośród ogromnej liczby obrazów, wybrałam ten z kolekcji „Pływaczki”. Kim są postacie z okładki? To już zależy od Was. Może to przyjaciółki, może siostry, może matka z córką. Ale jedno jest pewne – razem im raźniej iść przez życie. Ten planer dedykuję wszystkim kobietom, które są w moim życiu. Bez Was i Waszego wsparcia, nigdy by nie powstał. Wersja minimalistyczna powstała dla tych, którym bliższa jest ta estetyka. Ale esencja, czyli kobiety z obrazu „pływaczki”, pozostała.

22 w magazynie

Kategoria:

Opis

Wnętrze planera to przestrzeń dla Was. Zdecydowałam się zostawić jedynie delikatne kropki i na poszczególnych stronach cytaty z mojego bloga. To świadomy zabieg – nie chciałam zawłaszczać tego, co powinno być jedynie Wasze. To miejsce na Wasze wspomnienia, plany, marzenia zapiski. Jak długo możecie z niego korzystać? Rok, dwa lata, dekadę – do woli. Wybrałam dla Was najpiękniejszy papier, który przywodzi nieco na myśl nasze stare pamiętniki – to Munken Print Cream o gramaturze 115g. Do tego dwie tasiemki – złota i srebrna, którymi możecie zaznaczać wybrane miejsca. Do każdego kalendarza dołączam w prezencie zakładkę do książki.

Specyfikacja:

  1. Format 148×210
  2. Oprawa twarda
  3. 288 stron
  4. Papier Munken Print Cream 115g
  5. 2 tasiemki

Opinie

Na razie nie ma opinii o produkcie.

Napisz pierwszą opinię o „MINIMALISTYCZNY PLANER „PŁYWACZKI””

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *